Życie po rozwodzie

Czy mam prawo o tym mówić? Czy mam prawo wspierać, pomagać? Dlaczego tak wiele kobiet i mężczyzn mi ufa, dlaczego wierzą, że chcę znaleźć dla każdego najlepsze rozwiązanie, które chroni przed wieloma ranami a w konsekwencji bliznami, dlaczego ufają moim rekomendacjom?

Dlatego, że jestem wiarygodna. Dlatego, że jestem jedną z Was. Dlatego, że wiem jak to jest być w ogniu i pod obstrzałem i dlatego, że jestem gotowa zrobić wiele, by wielu przed tym uchronić.

1. Mam za sobą przemocowy związek, który zakończył się ponad 10 lat temu.
2. Zbierałam się po nim z podłogi 3 lata mając jednocześnie małe dziecko na pokładzie. I często z trudem starczało mi od pierwszego do pierwszego.
3. Korzystałam z pomocy psychoterapeuty zawsze gdy tego potrzebowałam.
4. Stanęłam na nogi dzięki wytrwałości, uporowi i ciężkiej pracy, zbudowałam firmę, która odniosła sukces na rynku a mój Potomek zyskał szczęśliwą mamę.
5. Gdyby ktoś mi 10 lat temu powiedział, że dzisiaj będę mówić głośno o tym co mnie spotkało, że będę głosem tysięcy, którzy nie maja odwagi unieść brody, będę dmuchać innym w skrzydła, popukałabym się w i tak już skopany piszczel.

A jednak... Jestem dowodem na to, że można wstać i że warto to zrobić. Jestem Twoim lustrem i Twoje życie może być takie jak moje obecne.

Czy jestem wzorem do naśladowania? W życiu! Nie idź tą drogą. Nie daj się poniżać, zamykać w klatce, umniejszać, nie pozwalaj na to, by ktokolwiek Cię bił czy molestował, nawet jeśli to jest Twój mąż/żona - on/ona też nie ma do tego prawa. Jestem Twoim błędem, którego nie musisz już popełniać, korzystaj z moich doświadczeń, reaguj, nie pisz latami usprawiedliwień.

I jednego możesz być pewna/y, że w chwilach zwątpienia wyszepczę Ci do ucha, że miłość to uczucie, które nie niesie ze sobą strachu, lęku czy smutku. Jeśli czujesz to każdego dnia, to zacznij szukać odpowiedzi na pytanie czego chcesz, czego pragniesz, jakie są Twoje oczekiwania, ustal to sam/a lub z coachem lub z terapeutą, prawnikiem (wskażę Ci tych, którzy robią to z pasją) i zrób pierwszy krok. Będę zawsze tuż obok. W drodze na taras z dobrym widokiem na przyszłość.

Dodaj opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *